Dlaczego nie każdy może zarabiać w social mediach?

Praca sprzed komputera albo telefonu to dla wielu osób marzenie. Rzadko jednak wprost mówi się o tym, z czym wiąże się taki model zarabiania i dlaczego nie każdy będzie dobrze czuł się, publikując swoje materiały w internecie. Nie ważne, czy ktoś pragnie zostać influencerem, czy sprzedawcą plików cyfrowych, każda praca wymaga odpowiedniego podejścia, samodyscypliny i świadomości, że zarobki będą zależały od widzimisię klientów.

Praca na własnych zasadach nie zawsze dobra

Bycie samemu sobie szefem ma kilka zalet, ale nie jest wolna od wad. Większość osób, przyzwyczajonych przez szkołę i pierwsze prace zarobkowe do wypełniania z góry przypisanych obowiązków nie ma pojęcia, jak samodzielnie zorganizować sobie dzień. Zarobki w social mediach nie pojawiają się z samego faktu działania na nich. Trzeba samodzielnie ustalić, jakie publikacje będą atrakcyjne, kiedy publikować i do kogo się zwracać, żeby odnieść sukces. Wbrew powszechnemu wyobrażeniu, zarabianie na swoich profilach w mediach społecznościowych wymaga ogromnej pracy i ogromnych pokładów charyzmy.

To klient decyduje, ile zarobisz

Na rynku pracy to pracodawca proponuje, ile jest w stanie miesięcznie zapłacić pracownikowi, a ten przeważnie godzi się na stałe i wygodne warunki. W social mediach nie ma stałych stawek. To nie od reklamodawcy zależy, ile się zarobi, ale od odbiorców i obserwatorów na różnych portalach. Nawet jeśli społeczność zgromadzona wokół twórcy jest duża, to nie zawsze jest na tyle aktywna, żeby opłacało się proponować mu duże stawki. To klient, czyli osoba, której uwaga jest na sprzedaż, ma decydujący głos co do tego, ile osoba działająca w social mediach ostatecznie dostanie i czy zdoła się z tego utrzymać.

Konkurencja w internecie jest ogromna

Internet otwiera dostęp do masy nowych klientów, ale tak samo zwiększa konkurencję, z którą trzeba się zmierzyć. To spory problem dla osób nowych w social mediach, które nie wiedzą, jak zdobyć większą liczbę odbiorców w szybkim czasie. Można oczywiście działać w niszy, która nie jest jeszcze zapełniona, ale wymaga to sporych nakładów pracy i samodzielnego wyszukiwania nowych treści. Do tego trzeba pamiętać, że są takie miejsca, gdzie nowe twarze bardzo szybko zyskują popularność, ale równie łatwo ją tracą. Wiele osób rezygnuje z działania w internecie, bo nie są w stanie sprostać swoim własnym oczekiwaniom.